Dekoracja mieszkania, czyli osobista biżuteria wnętrza

Dekoracja mieszkania, czyli osobista biżuteria wnętrza

with Brak komentarzy

Dekoracja mieszkania to twoja biżuteria, w którą ubierasz wnętrze. Świadczy o Twoim guście.Mówi dużo o Twoim stanie emocjonalnym, poczuciu szczęśliwości, harmonii i spełnienia. Pokazuje też, czy jesteś ascetą stylistycznym, czy też wolisz barokowy przepych, a nade wszystko określa indywidualny charakter Twojego domu. Podobnie, jak uzupełnieniem dla stroju jest biżuteria i to ona tak naprawdę stanowi o niepowtarzalnym stylu i określają Twój indywidualizm. Ubranie mieszkania jest jednak trudniejszym zadaniem niż ubranie siebie. Choćby z tego względu, że wiele z elementów dekoracji wnętrza na charakter stały i trudno je zmienić, gdy zmieni nam się nastrój albo odwidzi koncepcja stylistyczna. Złudne może okazać się przeświadczenie, że „jeżeli potrafię się ładnie i dobrze ubrać, to przecież z wnętrzem też sobie poradzę” (usłyszałam takie zdanie od mojej klientki, która w końcu poddała się wciąż nie osiągając zadowolenia z efektów swoich działań i zgłosiła się po pomoc do mnie). Począwszy od wybrania koloru na ścianę, skończywszy na ustawianiu pamiątek z podróży, trzeba z wyczuciem żonglować detalami, by nie upstrzyć, nie przegadać, nie zmęczyć oczu źle dobraną kompozycją dodatków.

Kiedy jednak zajrzysz w siebie głębiej i poczujesz jakie relacje nawiązujesz z każdym przedmiotem i zaczniesz kierować się prawdziwymi potrzebami, które w Tobie drzemią -aranżacja nabierze spójności i harmonii.
Zanim zaczniesz więc przyswajać jakiekolwiek pomysły i rozważać zmiany, zapraszam Cię do pomyślenia o swojej przestrzeni życiowej i przedmiotach, którymi się otaczasz, w kategoriach relacji, które z nimi budujesz.

Każdy aspekt tego kim jesteś i co robisz, ma odzwierciedlenie w Twoim wnętrzu.
Każdy przedmiot w Twoim wnętrzu wchodzi w relację z Tobą.
  • Dywan, którego dotykasz stopami,
  • Zapach świec, które wybierasz
  • obraz, który zdecydowałaś się powiesić na ścianie.
  • biurko, przy którym pracujesz
  • kolor ściany, na który patrzysz codziennie

Wszystkie te pozornie nieistotne elementy mogą mieć wpływ na Ciebie głębiej, niż Ci się wydaje. Używając ich każdego dnia, mają wpływ na Twoje emocje, myśli i doznania. Mogą cieszyć i koić, albo drażnić i pobudzać. Chcesz, czy nie – wchodzisz z nimi w interakcję. Zatem nie wybieraj ich pochopnie, bez zastanowienia. Kierując się jedynie walorami funkcjonalnymi, ekonomicznymi, czy wymawiając brakiem czasu na pierdoły. Szanuj własne potrzeby i pragnienia, znajdując czas, aby skontaktować się z tym, co działa dla ciebie .
Twój dom to najbardziej osobiste terytorium.  Zadbaj, by wybierać  do niego tylko takie elementy które będą cie wspierać.

 

Dizajn to nie matematyka i nie ma jednego klucza do wszystkiego, ale jest kilka prostych zasad, które zawsze zdają egzamin w dekoracji mieszkania.

ŚCIANA

Nie zostawiaj gołych ścian, bo wnętrze wygląda na niewykończone. Każda ściana powinna być ubrana. Strukturą, kolorem, lustrem, czy obrazem. Podstawowym jej odzieniem jest:

KOLOR

Jeśli ściana ma jakiś kolor (przy czym czy biały jest kolorem, przeczytasz więcej tutaj), to można uznać to za wystarczającą dekorację. Wyjściowo. Bo kolor nadal jest pięknym tłem do dalszej aranżacji: dla obrazu, lustra, czy lampy. Im intensywniejsza barwa, tym większy efekt jej dekoracyjności.

STRUKTURA

Cegła i beton to topowe rozwiązania w dzisiejszym polskim dizajnie wnętrzarskim. Są bardzo wdzięczne, bo pasują do wielu stylizacji, a przy tym bezsprzecznie dekorują wnętrze, o ile wyglądają naturalnie, a nie sztucznie imitują te materiały. Oprócz tego odmiany stiuków imitujących kamień, panele udające drewno, czy artystyczne wariacje strukturalne, dopasowane do stylu wnętrza stanowią oryginalną dekorację. Pamiętaj jednak, że te elementy dobrze wyglądają na jednej wybranej ścianie w pomieszczeniu.

OBRAZ

powieszenie obrazu, grafiki, czy zbioru fotografii w ramkach to najbardziej popularne, wdzięczne, acz wcale nie najprostsze rozwiązanie dekoracyjne. Należy bowiem pamiętać, by dzieła te wisiały na wysokości wzroku, a więc ich centralny punkt wypadł ok 145-150cm od podłogi. Im większy format, tym kończyć się będzie niżej. Kompozycja kilku-kilkunastu dekoracji w ramkach powinna być dobrana zbliżonymi wielkościami i rozwieszona z zachowaniem niewielkich (3- 5cm) odstępów między sobą, by wszystkie razem tworzyły całość, a nie każdy wisiał jakby niezależnie lewitując.

KOMPOZYCJA MOBILNA

Zamiast wieszać na ścianie, możesz postawić zestaw dekoracji na meblu typu komoda, etażerka, stolik boczny, komponując je ze sobą w kontraście formatów, kształtów, ale o podobnej kolorystyce. Bądź w zróżnicowanych kolorach i strukturach, ale zbliżonych formatach. Po postu układ musi mieć jakiś wspólny mianownik, żeby wyglądał na dekorację, a nie przypadkowo odłożone przedmioty 🙂

LAMPA

Oświetlenie, oprócz walorów użytkowych, może być piękną dekoracją (lub potwornie szpecić) Podłogowa, stołowa, czy wisząca. Nawet sam kinkiet umieszczony na wysokości 150-160 cm powoduje, że ściana nie jest goła i nudna. Dla zwiększenia efektu możesz zamontować dwie obok siebie.

Lampa podłogowa lub tzw stołowa, którą można postawić na bocznych stolikach lub parapecie okna także stanowić będzie dekoracyjne uzupełnienie wnętrza. W takim wypadku wybieraj raczej oprawę pod kątem jej urody, niż walorów świetlnych, choć zwracaj uwagę, by żarnik światła nie oślepiał (w zależności od wysokości na jakiej stanie/wisi lampa)

TAPETA/MURAL/FOTOTAPETA

Jedna ściana w pomieszczeniu zaakcentowana wzorzystym elementem organizuje zazwyczaj stylistycznie cały pokój. To wprawdzie bardziej zobowiązująca decyzja od farby na ścianie, bo i trudniej ją zmienić i narzuca bardziej charakter, ale efekt końcowy na pewno jest bardziej dekoracyjny. Jeśli nic nie zachwyca Cię z oferty sklepowej, zamów fototapetę z ulubionego zdjęcia lub zdecyduj się na indywidualny wzór malowany bezpośrednio na ścianie.Tu ograniczać Cię może tylko wyobraźnia. Niepowtarzalny efekt – gwarantowany!

LUSTRO

Jeśli nie jesteś amatorem sztuki, nie lubisz zdjęć rodzinnych na ścianach – idealnym rozwiązaniem będzie właśnie lustro. W pięknej ramie, lub niekonwencjonalnym kształcie stworzy oryginalną dekorację. Zwróć jednak uwagę co się w nim odbija. Najlepiej, gdy jest to widok zza okna, gorzej gdy drzwi do spiżarki lub łazienki 🙂

DYWAN

Według modnego nurtu hygge, rodem z ascetycznej Skandynawii, dywan w ogóle istnieć nie powinien, bo jest zbiorowiskiem kurzu i z estetyką wnętrza ma niewiele wspólnego. W naszej szerokości geograficznej jednak ten akcent dekoracyjności ma się całkiem dobrze i o ile jest proporcjonalnie dobrany do danej powierzchni, a wzór stylistycznie nawiązuje do całości, może stanowić to świetne uzupełnienie aranżacyjne. Najczęściej stosowany w części wypoczynkowej (i słusznie, bo jest komfortowy dla stóp), powinien sięgać krawędziami pod meble, tak, by stały na nim przednie nóżki kanapy i foteli. Słabo i niepraktycznie wygląda mała kuciapka pod stolikiem kawowym.

Co do struktury, wybieraj raczej te o gładkim splocie, łatwe w utrzymaniu czystości, zwłaszcza jeśli masz małe dzieci lub psa. Jeśli marzą Ci się puszyste i miękkie świetnie sprawdzą się w sypialni – tam je wykorzystaj.

TEKSTYLIA

No, to jest temat rzeka. Struktury, faktury, wzory i kolory. Do tego jakość tkanin, czy ich właściwości, dotykają kilku zmysłów, o nie tylko oceniamy je wzrokowo, ale dotykiem, a nawet węchem (np. gdy w gre wchodzą alergie). Jak to pogodzić, skomponować, wybrać? O dziwo znacznie trudniejsza bywa decyzja przy wybraniu koloru na ścianę, niż przy zakupie kolejnych poduszek, narzut, czy zasłonek, które źle dobrane mogą się okazać nie do końca trafioną dekoracją. Najłatwiej, jeśli określisz wspólny mianownik dla wszystkich dodatków tekstylnych i będziesz się tego trzymać. Przestrzegaj jednolitości albo w kolorach albo we wzorach. Jeśli chcesz łączyć kwiaty i kraty – rób to w obrębie jednej barwy. Jeśli wolisz barwne akcenty – nie szalej z wzorami.

KWIATY

Zieleń we wnętrzu to hit tego sezonu, który zresztą narasta już od ubiegłego roku. Ten rodzaj dekoracji jest zresztą ponadczasowy. Zadbane rośliny, w dekoracyjnych donicach lub cięte świeże kwiaty w wazonach są uroczym urozmaiceniem w każdym pomieszczeniu.

Jak widzisz, opcji jest mnóstwo. W dekorowaniu warto jednak pamiętać o umiarze, bo miksowanie wielu elementów może wprowadzać wrażenia bałaganu, a przecież nie o to chodzi!

POBIERZ MINI eBOOK: 5 sposobów jak szybko odmienić wnętrze

i zapisz się na mój HOMEletter

I agree to have my personal information transfered to MailerLite ( more information )

Szanuję - nie spamuję. Twoje dane są bezpieczne. Zawsze możesz wypisać się z tej listy

Follow Maciejka:

Jestem projektantką wnętrz i pierwszą polską Design Coach. Łączę projektowanie z elementami coachingu, by być mentorem w drodze do wymarzonego wnętrza. Pomagam kobietom w świadomym urządzaniu się w harmonii z własnymi potrzebami. Inspiruję stylistycznie, wspieram technicznie i motywuję empatycznie, by objąć holistyczną opieką proces zmian Wnętrza Bardzo Osobiste. Kocham wolność, niezależność i kolor. Wierzę, że każdy z nas jest kreatywny, wystarczy do tych pokładów dotrzeć. Mówię zdecydowane NIE bezosobowym wnętrzom i inspiruję, by każdy miał odwagę mieszkać tak, jak lubi!

Zostaw komentarz